Miesiąc kwiecień obfitował w atrakcje oraz spotkania również w grupie starszaków.

Joachim zabrał 5-latki na wycieczkę do pogotowia krawieckiego, prowadzonego przez babcię chłopca.Dzieci zobaczyły maszyny do szycia oraz mnóstwo nitek, materiałów i innych urządzeń nieodzownych w pracy krawcowej.

Marta P. zaprosiła do przedszkola swoją mamę, tatę policjanta oraz Pyrka. Podczas tego spotkania dzieci obejrzały i dotknęły przedmioty potrzebne w pracy policjantowi, a także porozmawiały z Pyrkiem o bezpiecznych zachowaniach. Spotkanie zakończyło się słodką niespodzianką w postaci ciepłych lodów.

Marta M. podczas swojego tygodnia przedstawiła 5-latkom całą rodzinkę. Najpierw dzieci odwiedziła mama i siostra dziewczynki Majka, przyniosły ogromne bajkowe puzzle, które starszaki z wielkim zapałem układały na dywanie. Kolejnego dnia dzieci zostały wprowadzone w ciekawy świat lakiernictwa samochodowego. Przedszkolaki dzięki tacie Marty mogły przymierzyć strój lakiernika i poznać tajniki tego zawodu. Na koniec bohaterka tygodnia przygotowała dla swych rówieśników matę, na której mogli sprawdzić swoje umiejętności taneczne.

W grupie 6-latków swój dzień miał Dominik, który wspólnie z mamą przyniósł do przedszkola ulubione gry planszowe. Koledzy i koleżanki chłopca z chęcią przystąpili do rywalizacji, a najwięcej emocji wzbudziła gra „Skubane kurczaki”. Starszaki tak się „wciągnęły” w zabawę, że gdyby nie obiad i inne zajęcia grałyby pewnie cały dzień.

Kubuś P. przygotował dla 6-latków wycieczkę. Zabrał wraz z mamą przedszkolaki do Muzeum Starych Samochodów Pana Pedy. Dzieci z dużym zaciekawieniem oglądały automobile, słuchały informacji udzielanych przez jednego z mechaników, a przede wszystkim zadawały tysiące pytań. Chłopcy zwracali uwagę na najróżniejsze szczegóły, ale najchętniej zajrzeliby pod maskę każdego auta, aby móc coś rozkręcić. Po powrocie do przedszkola starszaki wykonały automobilowe zadania w kartach przygotowanych przez mamę Kubusia.

Na koniec kwietnia 6-latki zostały zaproszone do domu Mateusza J. Przedszkolaki spotkały się z rodzicami, bratem i dziadkami Mateusza. Bohater dnia wspólnie z rodziną przygotował dla swych kolegów i koleżanek mnóstwo zabaw: boisko do piłki nożnej, piłkę do treningów, grę piłkarzyki, piaskownicę z zabawkami, tysiące klocków lego, ogromne kartki, pisaki i pastele do zabaw plastycznych na dworze oraz siatkę na motyle. Dzieci bawiły się wyśmienicie. Ponadto babcia Mateusza upiekła pysznego murzynka, a rodzice chłopca zaprosili wszystkich na kiełbaskę z grilla. Na koniec starszaki zostały poczęstowane cukierkami oraz otrzymały kolorowe balony. Spotkanie było tak udane, że dzieci nie chciały wracać, a niektórzy nawet mieli ochotę zamieszkać z Mateuszem.

Zapraszamy do Galerii…

(zdjęcia „schowały się” pomiędzy innymi folderami)